Ten produkt jest niedostępny.
Opis
Dobro i zło, co to takiego?
tekst: Oscar Brenifier
ilustracje: Clément Devaux
Bardzo często dzieci już od najmłodszych lat zadają ciekawe pytania natury filozoficznej, takie jak: Dlaczego na świecie są wojny? Dlaczego ludzie umierają? Dlaczego muszę słuchać rodziców? A dorośli wobec takich pytań bywa, że czują się nierzadko całkowicie bezradni. Nie wiedzą za bardzo, w jaki sposób rozmawiać z dziećmi na trudne tematy, oraz co dokładnie im odpowiadać. Bo tak naprawdę, czy istnieją jednoznaczne odpowiedzi?
Seria DZIECI FILOZOFUJĄ oparta jest na rozmowach dzieci i dorosłych. Książki te otwierają drzwi do odwiecznych filozoficznych problemów, takich jak znaczenie życia, etyka, emocje, tożsamość czy świadomość, wykorzystując naturalną prostotę dziecięcych pytań i odpowiedzi.
Każdy z tomów zawiera sześć ważnych pytań, które zazwyczaj prowadzą do sześciu możliwych odpowiedzi, jakich mogłoby udzielić dziecko. Z kolei następna każda odpowiedź prowadzi do kilku nowych pytań, które w jakiś sposób podważają wcześniejszą odpowiedź. A wszystko to w odniesieniu do codziennego życia dziecka.
Dodatkowo, charakterystyczne ilustracje oparte na koncepcji żartu rysunkowego pomagają spojrzeć na omawiany problem w sposób humorystyczny, delikatny, poetycki czy nawet nieco wywrotowy – wszak myślenie to świetna zabawa!
W Tomie DOBRO I ZŁO, CO TO TAKIEGO? Zawarte są pytania:
- Czy możesz kraść jedzenie?
- Czy musisz być miły dla innych?
- Czy zawsze powinieneś słuchać rodziców?
- Czy powinieneś zawsze wszystko mówić?
- Czy zawsze powinieneś robić to, na co masz ochotę?
- Czy powinieneś pomagać innym?
Gdy byłem mały, dobro miało twarz Hansa Klossa, który walczył z hitlerowcami. Albo Luke’a Skywalkera pojedynkującego się z Lordem Vaderem. A dzisiaj? Podobno współczesne dzieci są bardziej zafascynowane Jokerem niż Batmanem. Z radością wcielają się w bandytów z hiperrealistycznej gry GTA. Czy to znaczy, że nie rozumieją, czym jest dobro, a czym zło? A może to my nie rozumiemy dzieci? Są książki, w których szukamy odpowiedzi na dręczące nas pytania. Są też takie, dzięki którym znajdziemy odpowiedzi we własnych głowach. Panowie Brenifier i Devaux… – dobra robota!
Grzegorz Kasdepke